NA ANTENIE: ANTI-HERO (2022)/TAYLOR SWIFT
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Rondo Kaponiera czeka na odbiory

Publikacja: 02.09.2016 g.08:20  Aktualizacja: 02.09.2016 g.11:51 Adam Michalkiewicz
Poznań
W piątek nadzór budowlany sprawdzi czy Rondo Kaponiera zostało zbudowane zgodnie z projektem.
kaponiera przejście podziemne - Anna Adamczyk
/ Fot. Anna Adamczyk

Od tej kontroli zależy, kiedy kierowcy przez rondo, już po wszystkich pasach, przejadą bez przeszkód. W czwartek krótko przed godziną 15 urzędnicy złożyli odpowiedni wniosek do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Urzędnicy proszą na razie o otwarcie poziomów 0 i -1 nowej Kaponiery. Chodzi o wszystkie drogi i przejazdy tramwajowe oraz przejście podziemne. We wniosku na razie nie ma poziomu -2, czyli zejścia na przystanek tramwajowy PST oraz samego przystanku. Ta część Kaponiery zostanie otwarta później.

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Paweł Łukaszewski nie potrafi powiedzieć, kiedy wyda decyzję o pozwoleniu na użytkowanie Kaponiery. Podkreśla, że dopiero dostał wniosek. Inspektorzy muszą przejrzeć całą dokumentację oraz sprawdzić miejsce budowy. Nadzór budowlany nie chce jednak opóźniać wydania decyzji. W czwartek, po godzinach pracy, w urzędzie zostali pracownicy, którzy sprawdzali papiery. 

Adam Michalkiewicz/jc/szym

https://radiopoznan.fm/n/rfdtEj
KOMENTARZE 1
Wiesław 02.09.2016 godz. 09:38
O przedłużającym się wieloletnim remoncie Kaponiery wszyscy wiemy. Wiemy również, że jeszcze nie otwarty obiekt już wymaga przeróbek i poprawek, bo dzisiejsi architekci i urbaniści nie potrafią poprawnie zaprojektować nawet pasów jezdnych.
Mnie jednak zastanawia, kiedy wreszcie zostanie oddany do użytku tunel na Dębcu. Jak wiemy pierwszy termin oddania 31.07.2015r nie został dotrzymany, bo dopiero tuż przed otwarciem ktoś mądry zorientował się że hiszpańska firma wykonała zaledwie 30% prac zamiast 90%!!! Tak jakby nie można było tego wcześniej kontrolować i nadzorować w trakcie budowy. Kolejnym terminem, ogłoszonym wiosną tego roku, był początek lipca 2016, gdzie już wtedy jako laik i amator budowlany wiedziałem, że ten termin nie będzie dotrzymany. Jednak "fachowcy" z kolei PKP PLK nie widzieli ku temu przeszkód. Aktualnie mamy już wrzesień 2016r i końca prac nadal nie widać a pracownicy od dwóch lat poruszają się tak, jakby terminem oddania był rok 2020.
Bardzo bym prosił szanowne radio Merkury, by skorzystało ze swoich uprawnień i zasięgnęło języka u źródła, co dzisiaj mają nam do powiedzenia budowlańcy i PKP PLK?
Z góry dziękuję :)