Afrykański pomór świń dotarł do powiatu pilskiego

Do połowy lipca w całym kraju wykryto 220 zachorowań, z czego najwięcej w województwach: mazowieckim i dolnośląskim. W Wielkopolsce wszystkie przypadki dotyczą Poznania i powiatu poznańskiego - mówi szef epidemiologii poznańskiego Sanepidu Jarosław Gumienny.
O ile w aglomeracji poznańskiej ten problem jest - można powiedzieć - problemem w zalążku, bo na ten moment według najświeższych danych mamy tylko i aż 13 przypadków po trzyletniej przerwie, to warto podkreślić, natomiast z całą pewnością są takie województwa, jak województwo mazowieckie czy dolnośląskie, w których raportuje się odpowiednio ponad sto i ponad 70 przypadków.
Polska jako kraj nie straciła odporności środowiskowej na odrę - zapewnia minister zdrowia Izabela Leszczyna, choć nie we wszystkich regionach jest tak samo. Poniżej bezpiecznego 95-procentowego progu wyszczepialności jest aglomeracja poznańska (Poznań i powiat poznański). Szef epidemiologii poznańskiego Sanepidu Jarosław Gumienny mówi, że ma to związek z rosną liczbą odmów szczepienia dzieci.
Niestety jest to stały trend i stała tendencja. Na terenie naszego miasta i powiatu to jest praktycznie 5 tysięcy dzieci. Oczywiście w różnym wieku, bo to są dzieci i od momentu urodzenia aż do ukończenia 19 roku życia. Prym z całą pewnością wiedzie szczepienie przeciwko odrze, śwince i różyczce, tutaj mamy relatywnie najwyższy odsetek uchyleń.
Liczba zachorowań na odrę rośnie w całej Europie. Odra to ostra choroba wirusowa przenoszona drogą kropelkową, która jest wysoce zakaźna. Zaczyna się od objawów przypominających przeziębienie, potem pojawia się światłowstręt i wysypka. Najgroźniejszym powikłaniem po odrze jest zapalenie opon mózgowych czy mózgu.
Dzieci w Polsce dostają skojarzoną szczepionkę przeciwko odrze, śwince i różyczce.