Ich zdaniem 50 powinna obowiązywać między innymi na sporych odcinkach Hetmańskiej, Mieszka I, Warszawskiej i Przybyszewskiego. Teraz można tam jeździć 70 km na godzinę - mówi przedstawicielka Masy Kamila Sapikowska. Jej zdaniem zmniejszenie dopuszczalnej prędkości jest najtańszym sposobem poprawy bezpieczeństwa. To w pewnym zakresie rozwiązuje też problem zbyt dużego hałasu i zanieczyszczenia powietrza.
- Prezydent ma już to pismo z postulatami na biurku - mówi rzecznik urzędu Paweł Marciniak. Jak dodaje, "żeby móc się do nich odnieść, trzeba je przeanalizować, a to wymaga czasu" W piśmie do prezydenta rowerzyści chcą też większych wydatków na infrastrukturę rowerową. Piszą także o zwężeniu Garbar i Niepodległości do jednego pasa.
___
Jak nowy prezydent Poznania odpowie na takie pomysły? Wiadomo, że chce innego spojrzenia na komunikację w mieście. Jak wiadomo Jaśkowiak jest rowerzystą. Jego zastępcą do spraw transportu również będzie rowerzysta i przedstawiciel ruchów miejskich - Maciej Wudarski. Więcej w relacji Adama Michalkiewicza. (poniżej)