Zdaniem rowerzystów w mieście brakuje ścieżek rowerowych, a na wybranych ulicach powinno obowiązywać ograniczenie do trzydziestu kilometrów na godzinę. Rowerzyści przejechali sprzed pomnika Starego Marycha na most Jordana. Tam utopiono ślimaka - Marzannę symbolizującą powolne wprowadzanie ułatwień dla rowerzystów.
Rowerzyści witają w podobny sposób wiosnę od kilkunastu lat. Tradycją jest utopienie w rzece symbolu pokazującego utrudnienia z jakimi stykają się rowerzyści miejscy. Rowerowa Marzanna jest "ekologiczna", tzn. po wrzuceniu do rzeki jest z niej wyławiana.