W ciągu miesiąca do ponad 50 domów zapuka urzędnik magistracki wraz z policjantami - mówi burmistrz Rawicza Grzegorz Kubik.
Będą dokonywali kontroli sposobu spalania w poszczególnych budynkach. Budynki do kontroli będzie typował urzędnik albo na podstawie informacji mieszkańców, którzy zwracają się do nas z prośbą o kontrolę budynku, w którym - podejrzewają - palone są np. odpady. Zobaczymy, jakie będzie nasilenie nieprawidłowości i być może wrócimy do pomysłu, ale razem z innymi gminami powiatu, żeby przeprowadzać takie kontrole przy pomocy dronów
- wyjaśnia burmistrz.
W ubiegłym sezonie grzewczym w Rawiczu przeprowadzono ponad 100 takich kontroli. Urzędnicy i policjanci nałożyli ponad 20 mandatów w wysokości od 50 do 500 zł za palenie niewłaściwym opałem.