Dyskusję zorganizowali Państwowa Inspekcja Pracy oraz Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu.
Zmiany na lepsze nie oznaczają, że nie ma nic do zrobienia. Z wiekiem pogarsza się słuch, wzrok, sprawność ruchowa, a obecnie pracodawcy potrzebują doświadczonych pracowników.
- Ale to praca ma być dostosowana do człowieka, a nie człowiek do pracy. Ta myśl humanistyczna jest wpisana w dyrektywy i przepisy prawa polskiego - tłumaczy inspektor Małgorzata Mądra - Janeda z Państwowej Inspekcji Pracy w Poznaniu.
Z wiekiem pogarsza się też odporność na stres.
- Jednak dużą rolę odgrywają różnice indywidualne i z moich doświadczeń wynika, że pracownicy 50 plus w sytuacjach trudnych radzą sobie często zdecydowanie lepiej niż pracownicy młodzi i niedoświadczeni - mówiła profesor Joanna Sadłowska - Wrzesińska z Politechniki Poznańskiej.
Rynek pracy będzie się zmieniał, a pracowników po pięćdziesiątce będzie przybywać. Wymaga to szerokich zmian: od technologicznych, po prawne i społeczne.