Auto budzi wielkie zainteresowanie car spotterów gdziekolwiek się pojawi. Dziś żóły LFA jeździ po Torze Poznań. Samochód ma 10 cylindrów, 650 koni mechanicznych mocy i potworny moment obrotowy - ponad 480 Nm. Dla porównania, zwykłe samochody benzynowe mają około 250 Nm.
Lexus LFA rozpędza się do setki w 3,7 sekundy, a prękość maksymalna wynosi 325 km/h. Według wielu znawców, to supersamochód o najpiękniej brzmiącym silniku. Ma to być zasługą Yamahy, która w projekcie była odpowiedzialana za układ wydechowy.
Lexus LFA może być wart nawet milion euro.