Władze samorządowe dają w ten sposób szansę nauczycielom na dodatkowe pieniądze. Chodzi o tych nauczycieli, którzy strajkowali i w związku z tym nie otrzymali wynagrodzeń. Dyrektorzy szkół wystąpili do władz powiatu o dodatkowe godziny na wyrównanie różnic programowych - mówi szef oświaty w powiecie ostrowskim Rafał Luciński.
- Podejmujemy działania, aby nauczycielom ulżyć, aby zminimalizować skutki związane z okresem strajku chociażby poprzez rozkładanie na raty tych należności, które powstały w czasie strajku. A w związku z tym, że był strajk to powstały zaległości związane z różnicami programowymi w związku z tym staramy się, aby te różnice zniwelować. Nauczyciele mają możliwość w ramach zajęć pozalekcyjnych uzupełnić zajęcia programowe i zniwelować skutki finansowe związane z dotkliwością strajkową - dodaje Luciński.
Problemem jest jednak frekwencja, bo uczniowie niechętnie korzystają z dodatkowych zajęć.