W zalanych piwnicach pracuje maszyna do usuwania wilgoci dostarczona przez developera. Mieszkańcy twierdzą, że ten problem jest już od prawie roku, gdy ludzie zaczęli wprowadzać się do nowych bloków. Piwnice są ciągle zalewane nieczystościami z kanalizacji.
Developer w nadesłanym oświadczeniu stwierdza, że kanalizacja jest wykonana prawidłowo, a winni są sami mieszkańcy którzy wrzucają do ubikacji szczoteczki do zębów, zdarzają się też zużyte pieluchy czy nawet dziecięce buty. To powoduje, ze zapycha się przepompownia ścieków znajdująca się koło bloku wykonana przez developera. Sytuacja ma się poprawić, gdy miasto wybuduje w tym roku kanalizację w ulicy.
- Blok znajduje się poniżej sieci kanalizacyjnej i nie było innej możliwości podłączenia go do sieci. Developer o tym wiedział przed rozpoczęciem budowy - twierdzi zastępca prezydenta Gniezna Jarosław Grobelny.
Miasto wybuduje kanalizację w tej części ulicy Konopnickiej dopiero w 2020 roku. Wszystko w rękach inwestora-developera, który musi wykazać się chęcią działania i rozliczenia się przed mieszkańcami bloku - dodaje Grobelny.