Na naszą decyzję miały wpływ - koronawirus oraz hydrologiczna susza - wyjaśnia burmistrz Rawicza Grzegorz Kubik.
Uważamy, że jest to jednak takie miejsce, gdzie trudno jest, w momencie kiedy jesteśmy rozluźnieni i nastawieni na odpoczynek, pilnować przepisowej odległości. Po drugie jednak susza dała się we znaki, ubyło tej wody znacząco, w związku z czym nie możemy uruchomić tego zasilania w wodę. A więc poziom wody i koronawirus zdecydowały o tym, że w tym roku kąpieliska nie będziemy uruchamiać.
Kąpielisko w Sierakowie w ostatnich latach było miejscem szczególnie chętnie odwiedzanym przez rawiczan. Na terenie dawnego poligonu powstały m.in. mosty pływające, boisko do siatkówki plażowej czy plac zabaw dla dzieci.