Nie wiem, dlaczego te dziki się u nas pojawiły - dodaje pani Joanna.
Tu przebiegają tory kolejowe, jeżdżą pociągi - bardzo głośno trąbią - nie wiem, czy pociągi je wystraszyły. Czy pomyliły ze strachu drogę. Nie wiemy, czy tu zostaną, czy nie.
Poznańską Wolę odwiedziło dziesięć dzików. Mieszkańcy nie zawiadomili służb.
Dziki w ostatnich miesiącach były widziane w wielu miejscach, co jest związane z bliskością lasów poza miastem i w samym Poznaniu.