Rządy swojego poprzednika Zdzierela nazwał „despotycznymi”. Mówił o m.in. o wielomilionowym zadłużeniu powiatu, nieprawidłowościach przy modernizacji Szpitala Powiatowego w Wyrzysku, wykorzystywaniu przez byłego starostę urządzeń kupionych za publiczne pieniądze do druku materiałów wyborczych oraz o przeroście zatrudnienia w biurze poprzedniego starosty pilskiego Eligiusza Komarowskiego. Ten z kolei odpowiada, że „obecny zarząd Powiatu Pilskiego nie wykazuje żadnych działań inwestycyjnych" i „zajmuje się szukaniem haków”.
Długą listę zarzutów wobec swojego poprzednika Rafał Zdzierela rozpoczął od informacji o blisko 78-milionowym zadłużeniu, które obecny Zarząd
Powiatu Pilskiego „odziedziczył” po rządzącej w powiecie w poprzedniej kadencji koalicji Porozumienia Samorządowego oraz Prawa i Sprawiedliwości.
To blisko 78-milionowe zadłużenie, które jeszcze w poprzednim roku zostało zwiększone o blisko 22%. To jest taki „gorset”, który zafundowała poprzednia władza swoim następcom, niespotykana w dotychczasowej historii Powiatu Pilskiego, ale dajemy radę
- mówił Zdzierla.
Były starosta Eligiusz Komarowski potwierdza, że Powiat Pilski ma blisko 78 mln zł zadłużenia. Eligiusz Komarowski zaraz jednak dodaje, dochody powiatu wynoszą 340 mln zł.
Przez te lata ostatnie, w których realizowaliśmy mnóstwo inwestycji: dwie hale sportowe, stadion, kino „Iskra” to niestety to wszystko kosztowało i dlatego, skoro pozyskaliśmy na ten cel przeszło 300 milionów złotych, no to niestety musieliśmy mieć tak zwany wkład własny
- tłumaczy były starosta.
Temat zadłużenia Powiatu Pilskiego ma wrócić na najbliższej sesji Rady Powiatu Pilskiego. Wtedy – jak zapowiada starosta Rafała Zdzierela – zostaną przedstawione jego dokładne wyliczenia.