Porozumienie w tej sprawie podpisali w piątek przedstawiciele Ministerstwa Cyfryzacji, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Rządowego Centrum Bezpieczeństwa i operatorzy telefonii komórkowej.
- Dzięki temu każda osoba, która będzie przebywać w zagrożonym niebezpieczeństwem województwie dostanie SMS z ostrzeżeniem. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, jeśli dostanie informację o zbliżającym się zagrożeniu, będzie ją przesyłać do operatorów, a ci do wszystkich klientów znajdujących się w zasięgu stacji bazowej. Na razie będzie to na obszarze co najmniej województwa. Jednak doszliśmy do wniosku, że lepiej zorganizować system tak, niż w ogóle, szczególnie, że rozpoczęły się wakacje - mówił w trakcie konferencji prasowej minister cyfryzacji Marek Zagórski.
System będzie uzupełnieniem między innymi Regionalnego Systemu Ostrzegania.
- Mamy nadzieję, że to pozwoli tym, którzy będą znajdować się w obszarze zagrożeń, zorientować się i zabezpieczyć. System będzie bardziej powszechny, bo nie wszyscy korzystają z Regionalnego Systemu Ostrzegania, nie wszyscy mają niezbędne aplikacje, a tu informacja dotrze do każdego, kto ma włączony telefon - wyjaśniał minister Marek Zagórski.
Docelowy system ruszy w grudniu, kiedy w życie wejdzie znowelizowane prawo telekomunikacyjne. Wtedy SMS-y z ostrzeżeniami będą przesyłane na obszarze konkretnego powiatu, w którym będzie występować zagrożenie.