Arcybiskup Gądecki o spektaklu Malty

Przebierańcy mają 27 i 30 lat. Możliwe, że przestępczy proceder uprawiali już od trzech miesięcy. - Przebierali się za policjantów, zatrzymywali kierowców i wymuszali łapówki - mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
Według ustaleń policji obaj mężczyźni jeździli po drogach leśnych i wiejskich prywatnymi autami wyposażonymi w sygnały błyskowe.
Zatrzymywali rolników, którym często wmawiali złamanie przepisów, grozili konfiskatą ciągnika lub innej maszyny; mieli przy tym żądać łapówek w wysokości od 300 do 600 złotych.
Zatrzymani są strażnikami miejskimi od trzech lat.