Do roku 1967 Chorzeń był podkonińską wsią. W rok po przyłączeniu jej do miasta prezesem tamtejszej OSP został Eugeniusz Gościniak. W roku 1968 Ochotnicza Straż Pożarna z Chorznia świętowała półwiecze, dziś - obchodzi stulecie.
- No co tam było, tylko ta sikawka ręczna. Dziś na terenie miasta jesteśmy wyposażeni najlepiej. Mamy wszystko; z piłami, pompami, zestawami do pierwszej pomocy - mówi prezes.
Po pięćdziesięciu latach prezesowania, Eugeniusz Gościniak przygotowuje się do strażackiej emerytury. - Mam na oku następcę, ale nie zdradzę, kogo, powiem tylko, że ja otrzymałem stanowisko po teściu, więc być może prezesura pozostanie w rodzinie – dodaje.
Na stulecie istnienia - jednostka dostanie nowy sztandar. Poprzedni zawiśnie w gablocie jako eksponat. OSP na Chorzniu liczy 84. druhów, z czego w pełnej gotowości bojowej - 34.
Sławomir Zasadzki