Z miejskiego rynku wyjechały ekipy niemal z całej Polski oraz po jednej z Niemiec i Norwegii. Zabytkowym autom towarzyszy wóz techniczny.
Dziś uczestników czeka najdłuższy etap: 600 km. Do Lwowa rajd dotrze dopiero 3 maja, bo aż cztery dni rajdowcy spędzą w Bieszczadach. We Lwowie odwiedzą m.in. Cmentarz Łyczakowski. Do Nekli wrócą 6 maja.
Europejskie Rajdy Syren i Warszaw odbywają się co dwa lata. Dzięki nim kultowe polskie pojazdy były już m.in. w Paryżu, Kopenhadze, Wilnie, Amsterdamie i Edynburgu.