W mieście zamontowane są 34 syreny sterowane cyfrowo. Do całkowitego objęcia obszaru Kalisza zasięgiem potrzeba jeszcze dwóch syren. Jak mówi naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Aleksander Quoss wiele miast posiada jeszcze systemy z czasów II Wojny Światowej.
- Nasz system oparty jest o łączność cyfrową, połączenia są szyfrowane. Przedtem zdarzały nam się przy analogowych radiotelefonach, że np. przejeżdżający samochód coś emitował i syrena się włączała samowolnie o 5 rano, albo zdarzali się "amatorzy" nawiązywania współpracy podłączali się na tę częstotliwość radiową, którą były syreny sterowane i albo zakłócali albo próbowali swój własny komunikat emitować mówi naczelnik.
Przy obecnym systemie, sterowanym radiowo, wszystkie połączenia są szyfrowane więc tego typu przeszkody są niemożliwe. Na przebudowę systemu alarmowego Kalisz otrzymał pieniądze z Funduszu Ochrony Środowiska. Część pieniędzy dołożyło miasto. W tym roku zostanie zamontowana nowa syrena na bloku Kaliskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego przy ul. Warszawskiej. Koszt jednego punktu i włączenia go w system to ok. 30 tys. złotych.