Wpłynęła tylko jedna oferta, która jest wyższa o ponad dwa miliony zł od planowanego budżetu przedsięwzięcia. Władze Leszna podkreślają, że ma to być jedna ze sztandarowych inwestycji leszczyńskiego samorządu tej kadencji.
Zrobimy wszystko, by znaleźć brakujące pieniądze - mówi wiceprezydent Adam Mytych.
Będziemy decydować, gdzie szukać. Zobaczymy, czy jesteśmy w stanie znaleźć brakujące pieniądze. Szkoda, gdyby ta inwestycja wypadła. Jest bardzo ważna z punktu widzenia samego projektu, jak z uwagi na miejski program rewitalizacji. Spróbujemy ten temat pozytywnie rozstrzygnąć. Możemy jeszcze unieważnić przetarg. Ja nie wykluczam takiego rozwiązania. Jednak uwzględniając zainteresowanie tym przetargiem i tym projektem, nie wiem, czy to będzie właściwy kierunek.
Szacowany koszt stworzenia nowej siedziby leszczyńskiej biblioteki to ponad 24 mln. zł. Leszno na tę inwestycję uzyskało 85-procentowe dofinansowanie unijne z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.