Zakończyły się już najważniejsze prace, sprawdzono też działanie systemu sterowania ruchem. Pasażerowie będą korzystać z nowych peronów m.in. w Obornikach i Chodzieży. Kolejarze remontują też przejazdy, mosty i wiadukty kolejowe, np. ten nad ul. Niestachowską w Poznaniu. Wymieniane są 134 kilometry torów na trasie Poznań - Piła, zbudowano też cztery przystanki: Poznań Podolany, Złotniki Grzybowe, Złotkowo i Bogdanowo.
Jak przekonują kolejarze, dzięki remontowi zwiększy się przepustowość linii, bo pociągi będą jeździły szybciej - pasażerskie 120 km/h, a towarowe do 80 km/h. Remont linii kosztuje 500 milionów złotych netto. Dużą część tej kwoty dołożyła Unia Europejska. Ostateczny koniec prac planowany jest na jesień 2019 roku. Wtedy też podróż na trasie Poznań - Piła skróci się o 40 minut. Dotychczas pociągi pokonywały tę drogę w dwie godziny."
Pociagi TLK beda jezdzic z nowym rozkladem jazdy juz normalna trasą.