Będą też dodatkowe możliwości badania - mówi zastępca dyrektora szpitala dr Mateusz Hen.
Już na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym pacjenci, którzy gorączkują i są przywożeni przez karetki, są na bieżąco badani tzw. "szybkimi testami" na obecność koronawirusa. Jednak te testy nie dają stuprocentowej pewności, więc dziś podjąłem decyzję o zakupie dla szpitala UPCRu czyli urządzenia, które określi obecność koronawirusa w sposób genetyczny tak dokładnie jak robi to sanepid. I nasz szpital w połowie kwietnia będzie już gotowy do tego typu oznaczeń.
Jak dodał dyr Hen, gnieźnieński szpital kupuje to urządzenie, aby pomóc pacjentom, których nie będą mogły pomieścić poznańskie szpitale zakaźne.