Instytut Pamięci Narodowej - po przejęciu w domu zmarłego Czesława Kiszczaka około 50 kg akt - ujawnił, że dotarł do dokumentów, w których mają być dowody na współpracę Wałęsy z SB. Były prezydent stanowczo temu zaprzecza.
Teatr opublikował oświadczenie: "Protestujemy przeciw szkalowaniu Polski przez rządzące krajem ugrupowanie i podległy mu IPN. Cokolwiek działo się w trudnym losie Lecha Wałęsy, jest on bohaterem największego polskiego cudu - Solidarności. Cudu, który próbuje się zmienić w brudną aferę" - czytamy na stronach Teatru.
"Takie działania odbierają nam godność" "Bronimy Wałęsy jako naoczni świadkowie wydarzeń w Stoczni Gdańskiej, porozumień sierpniowych i jako artyści zaangażowani w antykomunistyczną opozycję" - mówi aktor Teatru Ósmego Dnia Marcin Kęszycki. Jutro Instytut Pamięci Narodowej ma upublicznić dla historyków i dziennikarzy część dokumentów znalezionych w domu Kiszczaka.
Byli działacze antykomunistyczni oraz publicyści różnią się, niekiedy skrajnie, w ocenie działań Wałęsy. Jedni, np.Władysław Frasyniuk, Bogdan Lis, Jan Lityński czy środowisko Gazety Wyborczej - bronią b.prezydenta i b.przywódcy NSZZ"S", uważając, że trzeba docenić przede wszystkim całokształt jego zasług i historyczną rolę, inni natomiast nie mają wątpliwości, że był on agentem bezpieki i później jako prezydent mógł być przez nią nadal szantażowany. Tak sądzą np. Andrzej Gwiazda czy Krzysztof Wyszkowski. Tak uważała też zmarła w 2010 roku pod Smoleńskiem Anna Walentynowicz.
Maciej Kluczka/pm/jb
Lech Wałęsa nie był marionetką, nie ten charakter, nie ta osobowość, o czym boleśnie przekonali się Kaczyńscy, co to wiedząc o jego uwikłaniu z lat młodości, najpierw wypchnęli go na prezydenta, a później próbowali nim sterować.
Swój życiowy błąd próbują przykryć nagonką na Lecha Wałęsę, pisaniem historii Polski na swą modłę.
Chłop-robotnik Wałęsa to nie inteligencik z tzw. dobrego domu jak Maliniak, a kto sieje wiatr zbierze burzę.
Mozna powiedziec ze Kiszczak byl Alfonsem Walesy,i wiadomo wobeec tego kim byl Walesa.
Pdobne rzeczy dzialy sie dawno temu I w sposob bardziej dramatyczny,prosze zobaczyc "pogrom Alfonsow 1905".
Szacunek
Oczywiście potrzebny był przywódca.
Najlepiej uwikłany we współpracę, o inteligencji nienachalnej, mądrości innej i kulturze przaśno-buraczanej.
Lechu W pasował jak ulał. Lubiący wypić, pewny siebie zawadiaka, z sarmackim wąsem, polską butą, cwaniactwem, inną mądrością i świętym obrazkiem w klapie.
Do tego egocentryk i megaloman (przedwczoraj L. Dorn u Olejnik mówił min, że światem L. Wałęsy był L. Wałęsa i że Lechu zainteresowany był tylko własną wielkością). Po prostu ideał.
Stąd wybuchła wielka panika, gdy do wyborów wystartował Mazowiecki. Służby zrobiły wszystko, aby to jednak Wałęsa prezydentem został.
Udało się i spiskowcy (SB, Solidaruchy i kler) rozpoczęli „rządzenie”. Ciemny lud dostał kwadratowe czapki dla wojska, mundury guziki z orłem w koronie, miasta Policję Municypalną (zamiast Straży Miejskiej), zmianę nazw ulic i wiele, wiele innych głupich, NIE ISTOTNYCH i bezczelnie szkodliwych dla nowo budowanego państwa spraw.
A tymczasem ekipy spiskowców rozkradały kraj i ustawiały się na przyszłość. Znikąd powstawały gigantyczne fortuny
i pałace. Byli działacze (ci cwansi i w układzie) Solidarności stawali się milionerami, eSBecy szefami i prezesami spółek, a kler wiadomo. Zas tysiące Polaków masowo popełniało samobójstwa (80 do 100 tygodniowo). No i mam tę
Polskę z byłymi komuchami u sterów władzy w obecnym rządzie.
Stare przysłowie mówi, że głową domu jest mężczyzna, a kobieta szyją, która tą głową kręci.
Wielu głupich facetów wierzy niestety, że to oni rządzą.
Podobnie było i jest z Wałęsą.
Jego wszystkie wypowiedzi dowodzą, że on NAPRAWDĘ wierzy iż to ON SAM komunę obalił.
p.s.Za ew. możliwość urażenia uczuć patriotyczno-religijnych z góry przepraszam.
Rydzykowi Min. Środowiska dało 26 mln., ale za to Krakowowi zabrało 20 mln. przeznaczonych - ze względu na potworny smog -na zmianę systemu ogrzewania mieszkań. Z powodu smogu umiera w Polsce 45 tys. ludzi.
Do diabła z nimi. Szczęście Rydzyka ważniejsze.
ogrzewania
Okazuje się, że Lechu był wówczas takim prawdziwym Polakiem i macho. Pani Danuta miała dość często podbite oczy, a sam Lechu lubił słuchać płyt. Chodnikowych.
Znaczy się lubiał wypić i słabość w nogach miał okrutną. Prowadzący Kuba Strzyczkowski wysłuchał i nie przerwał opowieści. To by wyjaśniało częściowo późniejszy stosunek Lecha do ofiar jego pijanych synów.
POLSKĘ nasz kraj OJCZYSTY za pomocą funkcjonariuszy z OBCEGO dla POLSKI państwa WATYKAN .
Od czasów '' Magdalenki '' wszystkie rządy (nierządy} łaziły po kolanach przed tym okupantem .
Tak jest do dzisiaj .
Niestety , szkoda .
KLECHA , WAŁĘSA i KISZCZAK wznoszą toast WÓDĄ !!!! O czym to świadczy ?????
26 mln miało słabe echo, ale dodatkowe 8 mln zwiększenie Funduszu Kościelnego w budżecie faktycznie żadnego echa nie miało (wczoraj to parlamentarzyści zaklepali).
@obserwator 22.49
Bzdury wypisujesz z tym opuszczeniem socjalistycznego raju w 1980 roku.
W 1980 r jeszcze panował Lonia Wspaniały (ducha wyzionął 10XI1982r) a rycerzy miał świeżo ostrzelanych w Afganistanie, do tego miał Małą Moskwę pod Legnicą i kilkanaście radzieckich dywizji w całym PRL-u.
W 1980 r ADHD miał również Honecker i koniecznie trabantami w wersji moro chciał przetestować autostrady polskie do Gdańska, Wrocławia, Szczecina i do Warszawy.
W 1980 r byli też tacy, co w ramach rewanżu za 1968 chcieli odwiedzić Kraków.
Więc niby jak można było opuścić socjalistyczny raj?
Na materacach do Szwecji - 38 mln materacy, to Bałtyk by wylał.
Niby kto miał, kto chciał opuścić ten socjalistyczny raj?
Przecież nie młody naukowiec dr praw komunistycznych Jarosław Kaczyński?
Podaj imiona i nazwiska.
Zapoznaj się z 21 postulatami i innymi ze Szczecina, wcześniejszymi z Lublina, późniejszymi z Jastrzębia
Co widzisz?
SOCJALIZM, czysty socjalizm oraz korekta błędów i wypaczeń.
A co widzisz dziś?
SOCJALIZM, program 500+, pomoc państwa dla wszystkich, i kapitalistów biznesmenów, i biednych (bogatych) górników, i matek samotnych, i "Ojczulków przełożonych" i "siostrzyczek trzykrotnie przełożonych", no i DUDA POMOC, i ewenement światowy, innowacja PIS Prezydent Najjaśniejszej Rzeczypospolitej cały czas na urlopie bezpłatnym z UJ.
Prezydent to jak w PRL Przewodniczący RP, taka fucha nic nie znacząca, rządzi Prezes PIS ( jak I Sekretarz PZPR w PRL-u) i Komitet Polityczny PIS (jak w PRL Biuro Polityczne PZPR).
Już nie wiem czy to zbiorowa pomroczność jasna, czy najjaśniejsza, za modłami generała G. i purpuratów Polskę nawiedziła, jak jakiś wirus, jak jakaś mieszanka wirusów (zika, aids, eboli, SARS i C2H5OH) co ludziom rozum i zdrowy rozsądek odebrała.
Mam nadzieję, że ta forma (inspiracja za Gockiem i Rachoniem) pozwoli Ci zrozumieć swój oczywisty błąd, tę bzdurę którą napisałeś.
- pomyśl nad tym co napisałem, a nie współczuj mi..
Odważnie pomyśl, myślenie nie boli.
Co do okaleczeń psychicznych jako skutków II W.Ś. to są statystyki, ale one nie ujmują prawidłowo następnych pokoleń, co nie znaczy że ich nie widać, bo widać te skutki choćby np. Katynia, czy dziesiątek tysięcy głosów oddawanych na Jarosława Kaczyńskiego.
@ JASNY GWINT
Zamiast współczuć mi podciągnij się z historii naszego pięknego kraju. No i nie pozwalaj sobie za wiele.;(
Ja zdaję sobie sprawę z braków mojej wiedzy, ale z tym chyba u Ciebie zdecydowanie gorzej..
Tajemnicą poliszynela było uwikłanie się Lecha Wałęsy w kontakty z SB z początku lat 70..
W kuluarach I Zjazdu NSZZ Solidarność w 1981 r. mówiło się o tych oficjalnie. Wiadomo było, że zerwał te kontakty.
W 1990 r. musieli wiedzieć o tym również Kaczyńscy, a jednak wypychali Wałęsę na Prezydenta czym przerwali reformy Rządu T.Mazowieckiego. Jakoś im to nie przeszkadzało, ale przeszkadzało T.Mazowieckiemu, który wówczas stanął w wyborach przeciwko Wałęsie.
A nawet jeśli dzisiaj Jarek mówi (choć nic takiego do mnie nie dotarło), że nie wiedział, to tylko jego to dyskwalifikuje, wręcz ośmiesza. Nie wiedział ten, kto nie chciał wiedzieć.
Reszta to jest tylko czepianie się przez małych gnojków, których jest nadmiar (elity je wyhodowały, wykształciły) i którzy walczą o miejsce w branży, o posadę budżetowa, o kasę.
----
Tak na marginesie, nie wiem jak sobie fachowcy poradzą z materiałami Kiszczaka, bo Amerykanie do dziś mają problemy z rozpoznaniem dolarów podrobionych przez Hitlera.
Wypowiadaj się w swoim imieniu.
I jako Polak naucz się poprawnie po polsku pisać.
I nie czepiaj się radcy. Ma sporo, a nawet dużo więcej niż sporo racji.
Prawackie, oszalałe i otumanione kościelnym kadzidłem hordy niszczyły i wciąż niszczą nasz kraj.
(lub klapowej). Na razie wygrywa MBToruńska. Dostała nawet - jak wspomniałeś - 26 mln.
A za kilka dni usłyszymy wycie żałosne słuchaczy, że brak kasy na leki, na pielęgniarki i tysiące innych - co dzień przez RM poruszanych - spraw.
Oto Polska właśnie.
Biedna, kompletnie skłócona, ograbiana doszczętnie, ale za to jaka katolicka.
Czego sobie przed ponad 20 tu laty jakiś b.religijny polski poseł na posiedzeniu sejmu życzył. Amen.
Żałosne to i smutne .
Tylko takie cymbałki kościelne na poziomie hetmana mogły łykać te bajery i pokornie wierzyć w ich patriotyzm .
KAŻDY KTO KUPI GAZETĘ Z SENSACYJNYMI WIADOMOŚCIAMI O TAJEMNICZYM BOLKU
ten dostanie wraz z gazetą paczkę żyletek lub krem do golenia WARS !
Sprostowanie !Żyletki lub krem będą wydawane losowo .Z polecnia ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji!
Uosobienie Piękna i Mądrości, Ostoja Religijności i Szlachetności etc,etc,etc (czasy niepewne, więc chyba lepiej używać tytulatury adekwatnej do ambicji) Jarosław Wielki nigdy NIE ZAPOMNIAŁ i NIE ZAPOMNI zaproszenia na jakąś wielką imprezę w wykonaniu Wałęsy. Ten obalacz komuny powiedział mianowicie; "Zapraszam Lecha Kaczyńskiego z żoną i Jarosława Kaczyńskiego z mężem".
Z drugiej strony nigdy nie lubiłem Wałęsy choć buraki wielką sympatią darzę i spożywam chętnie. Zwłaszcza czerwone.
A podpadł mi ten gość całkowicie, gdy jego pijany synek prowadząc auto potrącił kobietę i uczynił ją kaleką.
Ze strony tego czciciela Matki Boskiej Klapowej (czy Klapnej) nie wystąpiło żadne zainteresowanie sprawą czy słowo przepraszam. O odszkodowaniu nie wspominając. Pani była nauczycielką.
Drugi, kolejny rozpuszczony synalek popadł -schlany w trupa - w "Pomroczność jasną" i kazał policjantce usług seksualne sobie czynić.
Na pokazywanych filmach (z wódeczką) widać wielką sympatię pomiędzy p.Cioskiem, Kiszczakiem i innymi, a pijącym z nimi Wałęsą. No chyba, że wredne komuchy do nagrywania tych filmów zaangażowali dublera, a prawdziwy Wałęsa siedział w kazamatach i postną wodę popijał.
No i to jego pełne cierpienia "internowanie" w luksusowym ośrodku w Arłamowie. Śmiech na sali.
W wywiadach jest mocno zestresowany i gęba mu się czerwieni. I dobrze.
Karma działa.
tradycyjnie zabrała się za skalpowanie wszystkiego co napatoczy się
na drodze.
ŻACZYSKA rączek sobie nie ubrudzą ,mundurka nie poplamią a kiedy
nieopatrznie wyskoczy bąbel na łapce po przekopaniu trawniczka przed domem
to biegną z wrzaskiem krzycząc że to RAK ;czyrak ?.
Zwykle lepsze fajki z Pewexu,Desy lub Baltony i do tego dzwony ,długie kłaki
tak że śmierdziało zachodem iż nie wiadomo za co te dobra konsumpcyjne!
Współczuje radco Życzę Zdrowia
Dziś szukają wroga, (Wałęsy, Komucha) a nie rozliczyli się ze swej polityki, którą doprowadzili do tragedii II RP jaką były lata 1939-1945 i i ich następstwa, czyli 6 mln pomordowanych obywateli, ucieczka Naczelnego Wodza, generalicji, kolaboracji duchownych, okaleczenie psychiczne i fizyczne ocalałych, utrata państwa, utrata terytoriów, obrócenie kraju w ruinę, pogorzelisko, zgliszcza.
Nie rozliczyli się ze zdrad narodowych z interesów jakie za komuny, a kosztem społeczeństwa prowadzili.
Sami się nie rozliczyli i nie poddali osądowi nawet historycznemu, a osadzają tych co wybili Naród Polski na niepodległość, suwerenność, ku wolności.
Zakompleksieni, pod pozorem walki o prawdę, chcą wymazać historię II RP, PRL i III RP, bo jest ona dowodem ich wielorakiej klęski, często hańby, małości, pozerstwa i zwykłego tchórzostwa i pazerności.