Jak mówi prezes term Jerzy Krężlewski, są dwa powody wakacyjnej podwyżki. – Pierwszy jest czysto ekonomiczny, czyli prawo popytu i podaży. Nie słyszałem, żeby w szczycie narciarskim ski-passy w Austrii lub Szwajcarii były tańsze. A drugi powód, to w wakacje dajemy mnóstwo dodatkowych rzeczy, które są w cenie – tłumaczy.
Za wejście na dwie godziny do aquaparku trzeba przez całe wakacje zapłacić 38 złotych za osobę. Według pierwszej taryfy były to 32 złote. Pojawiło się jednak kilka dodatkowych atrakcji. – Konkursy, animacje dla dzieci i dorosłych. Będzie drugi tor przeszkód, a także pokazy, które poprowadzi mistrz Polski i Europy w skimboardzie – wymienia rzecznik Term Maltańskich Łukasz Kubiak.
Do Term Maltańskich przychodzi coraz więcej klientów. Według prezesa aquaparku, wpływ może mieć na to wprowadzenie ograniczeń handlu w niedziele. Kiedy w te dni sklepy i markety są zamknięte, to na basenach jest więcej ludzi niż wcześniej.