Prezes poznańskich Term Jerzy Krężlewski przyznaje, że boi się konkurencji. - Sądzę, że w pierwszych dwóch miesiącach zadziała "efekt nowości" i trochę nam liczba odwiedzających spadnie. Ale z badań, które przeprowadziliśmy wynika, że z sąsiadującej z Tarnowem Podgórnym części Poznania mamy niewielu gości. Jednak konkurencję zawsze trzeba traktować poważnie, jako dodatkowy bodziec do jeszcze większych starań o klienta - mówi prezes Term.
Termy w Tarnowie Podgórnym będą duże mniejsze niż te w Poznaniu.
Termy Maltańskie w 2014 roku odwiedziło prawie 920 tysięcy ludzi. To wzrost o ponad osiem procent w porównaniu z 2013 rokiem. Kierownictwo aquaparku ma nadzieję, że liczba klientów w tym roku przekroczy milion. Będzie to możliwe między innymi dzięki rezygnacji z dwutygodniowej przerwy technicznej.
Oczekujemy upublicznie danych .
Jaki przychód, jakie koszty, jakie zyski , dla strony sportowej, dla strony rekreacyjnej.
jaki przychód dały szkoły, urzędy miejskie, handel, wynajem pomieszczeń, sauna., klienci indywidualni itp. itp.
Jakie dotacje do TERM, w końcu to spółka miejska dotychczas generująca straty nawet na działalności bieżącej, pomimo dotacji z kasy miasta. A przecież ta inwestycja winna się zwracać., a nie dekapitalizować.
A pamiętamy , że na inwestycję tę poszło naszych 270 mln zł, a przecież nie wybudowano planowanego lodowiska.
Nadal nie wiemy gdzie jest kasa, za sprzedane przez Termy, miejskie grunty na inwestycje przekazane tej spółce , przez nią odsprzedane (za ile , bo bez przetargu ?) sąsiadom (bodajże tym od tych 8 piętrowych potworów).
W ogóle to przydalo by się opublikowanie informacji finansowych o wszystkich miejskich spółkach, spółkach ze znaczącym udziałem miasta (ponoć jest ich ponad 20). Olbrzymi kapitał na nie poszedł, to już powinien procentować.