Kongres "Dekada Wyklętych". Od lat przywracają pamięć o bohaterach, ale nadal jest wiele do zrobienia

Kalisz pochwali się specjałami: m.in. królem przysmaków - Andrutem Kaliskim, a także obrzędem pieczenia chleba. Będą też pieśni ludowe z kaliskiego śpiewnika, a także czytanie wierszy gwarą.
Hasło tegorocznych Dni to: „Żywe dziedzictwo – tradycje od pokoleń”. Chodzi o to, by pokazać wszystko to, co jest cenne w regionie - mówi koordynator EDD w Wielkopolsce Beata Marzęta.
Ponieważ o dziedzictwo powinni dbać przede wszystkim ci, którzy na co dzień z niego korzystają. Dziedzictwo to nie tylko wielkie katedry, pałace, zamki ale także nasze codzienne zwyczaje, także to co mijamy wokół siebie, to, jak budujemy własne otoczenie, nasze budynki, w których mieszkamy, pojazdy, którymi jeździmy, gry, w które gramy, czy pokarmy, które spożywamy
- mówi Beata Marzęta.
W tym roku temat Dni Dziedzictwa wybrano nieprzypadkowo, ponieważ obchodzimy 20. rocznicę uchwalenia przez UNESCO konwencji o ochronie dziedzictwa niematerialnego oraz 10. rocznicę powołania krajowej listy ochrony dziedzictwa kulturowego. Na tę listę wpisany jest m.in. zwyczaj święcenia zwierząt w dniu św. Rocha w Mikstacie oraz pochodzący z Goliny haft - snutki golińskie.