To dwie kobiety i dwóch mężczyzn w wieku od 78 do 92 lat.
Jak powiedziała nam Cyryla Staszewska z poznańskiego Sanepidu, wszyscy byli nie tylko w zaawansowanym wieku, ale mieli także inne choroby.
Pacjenci po wykryciu ogniska zakażeń w centrum HCP, zostali przewiezieni do szpitala zakaźnego w Poznaniu. Mimo wysiłków lekarzy, chorych nie udało się uratować.
Na razie liczba zakażonych w szpitalu HCP nie wzrosła. Do tej pory zaraziło się koronawirusem 39 osób. 20 z nich to osoby z personelu, 19 zakażonych to pacjenci.
Koronawirus pojawił się w szpitalu po przyjęciu pacjenta bezobjawowego. To, że jest zakażony, okazało się, kiedy został już wypisany z placówki. Koronawirusa najpierw wykryto u pacjentów i personelu oddziału kardiologii B., który został zamknięty, później na jeszcze dwóch innych oddziałach: kardiologii A i chirurgicznym. Ten ostatni pracuje w trybie ostrodyżurowym, nie przyjmuje planowych pacjentów. Kardiologia A działa normalnie.