Jest wiele możliwości, wszystko jednak zależy od tego czy szukamy prawdziwej gwiazdki, czy po prostu jasnego obiektu – mówi Sławomir Matz, pasjonat astronomii i pomysłodawca edukacyjnego projektu "Gwiazdy w dłoniach".
Batalia o miano pierwszej gwiazdki, będzie toczyła się między trzema obiektami. Będzie to Wenus, Wega oraz gwiazda Kapella. I tutaj od razu mogę powiedzieć, że Wenus na pewno tę walkę wygra. Ponieważ świeci najjaśniej. Jednak tradycjonaliści mogą się ze mną nie zgodzić, bo tradycja mówi, że dopiero jak na niebie pojawi się pierwsza gwiazdka, podkreślam mowa o gwieździe, to wtedy możemy zasiadać do wigilijnej wieczerzy. Jeśli spojrzymy na to z tej strony, to walka będzie się toczyła między gwiazdami Wegą i Kapellą.
Ta druga - według Matza - ma o wiele większe szanse, by tę walkę wygrać. Ponieważ znajduje się dalej od miejsca, w którym zachodzi słońce, czyli będzie szybciej widoczna nocą.
Wielkopolska powinna wypatrywać pierwszej gwiazdki około godziny 16:30. Wtedy niebo nad naszym województwem będzie już odpowiednio ciemne.