NA ANTENIE: SAUVE-TOI MON PAUVRE COEUR/EDYTA GEPPERT(REAL.JACEK FRACZEK)
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Tu rodzi się dwadzieścioro dzieci na dobę. Największa porodówka po remoncie

Publikacja: 01.03.2019 g.17:57  Aktualizacja: 01.03.2019 g.18:28 Magdalena Konieczna
Poznań
Jest więcej sal, ma być bardziej komfortowo. W remoncie porodówki przy Polnej w Poznaniu pomogły środki z jednego procenta podatku.
porodówka poznań polna (1)
/ Fot.

Największa porodówka w Polsce już po remoncie. Poznańska klinika przy ulicy Polnej zamiast ośmiu sal porodowych ma ich teraz dziesięć. Przypominają domowe sypialnie, by kobiety lepiej znosiły stres związany z porodem.

- Celem było stworzenie miejsca bezpiecznego, komfortowego, ciepłego, żeby pacjentka czuła się, jak w domu i myślę, że ten cel udało się wspólnie osiągnąć. Kobiety mogą się czuć w naszych salach po remoncie, jak w swoich sypialniach - mówi dyrektor szpitala dr Maciej Sobkowski.

- To rzeczywiście daje pewien taki większy spokój. Do tego zmierzamy, żeby ktoś przyszedł i nagle nie zobaczył białych kafli od podłogi do sufitu i od razu każdy się boi, bo też bym się bał - dodaje szef oddziału porodowego prof. Krzysztof Szymanowski.

Badania naukowe potwierdzają, że im mniejszy stres, tym szybszy poród, a stres można rozładować przez zmianę otoczenia.

Nie byłoby nowej porodówki bez pomocy Fundacji Siepomaga, która przekazała 700 tysięcy złotych.

- To datki z jednego procenta podatku - mówi prezes fundacji Monika Urban. - Jako mama wiem, co to znaczy rodzić. Rodziłam w sali nieklimatyzowanej. Było wtedy bardzo gorąco, do tego stopnia, że były otwierane drzwi po obu stronach sali, by mogło dostać się powietrze. Nie chciałabym, by inne kobiety musiały coś takiego przeżywać.

W poznańskiej klinice rodzi się około siedmiu tysięcy dzieci rocznie, średnio dwadzieścia w ciągu doby. Remont nie wpłynął na pracę szpitala. Sale porodowe były wyłączane po kolei.

https://radiopoznan.fm/n/IN8o4Z
KOMENTARZE 1
Glizda 04.03.2019 godz. 14:42
W dzikiej Amazonii kobiety rodzą na drągu , bez lekarzy , tomografów i psychologów . Dzieci rodzi się tam zdecydowanie więcej i są o wiele zdrowsze od naszych więc może należałoby wziąć z nich przykład ?