W piątek urzędnicy otworzyli oferty, które złożyły dwa konsorcja. Obydwie propozycje są droższe niż przewidziano w oficjalnym miejskim budżecie. Turcy współpracujący z dwiema innymi firmami chcą za pracę niespełna 380 milionów złotych. To o 50 milionów złotych więcej niż przewidywali miejscy planiści. Druga oferta jest jeszcze droższa i wynosi prawie pół miliarda złotych.
Miejska spółka sprawdza teraz złożone propozycje. Z informacji Radia Poznań wynika, że miasto może zdecydować się na ofertę przysłaną przez konsorcjum, w którego skład wchodzi turecka firma.
W ramach pierwszego etapu tramwaj ma połączyć Naramowice z dotychczasową pętlą Wilczak.
Czy nie lepiej zrobić rzetelną wycenę i zatrudnić polską firmę??? Wtedy wszystko zostaje w kraju a nie ucieka za granicę. Ale do tego trzeba rozsądnych władz miejskich a nie chłopców z bożej łaski.