W siedzibie stowarzyszenia stanęły dekoracje, w których młodzi ludzie odgrywali sytuacje z czasów okupacji niemieckiej. Widzowie w niewielkich grupach przemieszczali się wśród ruin, w kanale powstańczej Warszawy, przechodzili przez pokoje gestapowskich i ubeckich przesłuchań.
W instalacji historyczno-edukacyjnej "1938-1945 Historia Prawdziwa" młodzi aktorzy odgrywali sceny walk, przesłuchań, selekcji na rampie obozu zagłady. Widzowie byli niemal w centrum tych wydarzeń.
- Wrażenia ogromne, bałam się tego, jak Niemcy przesłuchiwali Polaków i jak ich traktowali podczas wymuszania informacji - Polacy byli bici i wyglądało to strasznie. Coś strasznego przeżywali ludzie, współczuję im - mówili widzowie.
W projekcie udział wzięli także uczniowie turkowskiej szkoły muzycznej, którzy zaprezentowali koncert piosenek wojennych i powstańczych. Od poniedziałku inscenizacja dostępna będzie dla szkół, jednak już bez udziału aktorów. Zwiedzanie odbywać będzie się z przewodnikiem.