Policja, lekarz weterynarii, przedstawiciele zoo i organizacji walczących o prawa zwierząt pojawiły się w niej w zeszłym tygodniu. "Cały czas jesteśmy na miejscu' - mówi rzecznik wielkopolskiej policji, Andrzej Borowiak.
Policjanci wraz z przedstawicielami różnych instytucji i organizacji ciągle prowadzą działania na terenie hodowli zwierząt egzotycznych w Pyszącej. Dzisiaj przedstawiciele Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu oraz poznańskiego zoo przeprowadzali ewakuację sześciu tygrysów do ośrodka, w którym będą one miały zdecydowanie lepsze warunki"
Nowy dom tygrysów spod Śremu znajduje się za granicą. W akcji wywożenia zwierząt poznańskie zoo korzysta z pomocy innych ogrodów zoologicznych w Polsce oraz organizacji z Holandii. Właściciel hodowli na razie nie chce rozmawiać z mediami, ma żal że odebrano mu zwierzęta. Zapowiedział jednak, że wkrótce wyda oświadczenie w tej sprawie. Na Facebooku pojawiła się też strona, na której krytykowana jest decyzja o odebraniu zwierząt właścicielowi.