NA ANTENIE: I LIKE CHOPIN/GAZEBO
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Tylko czy aż? Pięciu kierowców z promilami

Publikacja: 05.02.2019 g.14:55  Aktualizacja: 05.02.2019 g.15:07 Magdalena Konieczna
Poznań
Dwa dni kontroli, tysiące przebadanych kierowców. Poznańska policja zakończyła dwudniową akcję "Trzeźwość".
trzeźwośc policja Niestachowska - http://www.wielkopolska.policja.gov.pl
/ Fot. http://www.wielkopolska.policja.gov.pl

Wczoraj i dziś w alkomat dmuchali mieszkańcy Poznania i powiatu poznańskiego. Kilkudziesięciu policjantów badało kierowców, gdy rano jechali do pracy.

Wczoraj skontrolowali ponad trzy tysiące kierujących, dziś prawie 4400. Z pięciu zatrzymanych osób - dwie miały powyżej pół promila, trzy nieco poniżej.

Wszystkie sprawy skończą się w sądzie. Policjanci podkreślają, że każdy nietrzeźwy kierowca zagraża innym uczestnikom ruchu.

W ubiegłym roku poznańscy funkcjonariusze zatrzymali ponad 400-u pijanych kierujących, od ponad 130-u więcej niż rok wcześniej.

https://radiopoznan.fm/n/6JLbxD
KOMENTARZE 3
ckm 06.02.2019 godz. 18:40
Byłem świadkiem takiej "akcji" na Bukowskiej przy porcie lotniczym Pani policjantka biegała z alkomatem między samochodami na przejściu dla pieszych gdzie było zielone dla samochodów , dobrze że nikt jej nie potrącił.
M 05.02.2019 godz. 21:55
Kompletnie zakorkowało to Poznań.Prawie 1,5 godzinne spóźnienie do pracy, jechałem ze Strzeszyna Greckiego i przez zablokowaną Niestachowską zapchana została Wojska Polskiego i Koszalińska.
Henryk Krzyżanowski 05.02.2019 godz. 16:28
Jeśli te dane są ścisłe, to ta akcja była KOMPLETNIE bezsensowna. W dodatku z 5 zatrzymanych troje popełniło WYKROCZENIE (a nie przestępstwo, które w Polsce zaczyna się powyżej pół promila). W większości krajów UE dopuszczalny limit to właśnie pół promila. Czyli kosztowna akcja policyjna, duże utrudnienie życia tysiącom obywateli (spóźnienia sięgały podobno 1,5 godziny) dały w efekcie zatrzymanie grubo poniżej promila kontrolowanych. Po czymś takim szef policji powinien posypać sobie głowę popiołem i w telewizji przepraszać za swój błąd.