Ten poryw serca może być dla 21-latka z Ostrzeszowa bardzo kosztowny. Grozi mu grzywna 5 tys. złotych. Mężczyzna nie zdążył dotrzeć do partnerki, bo został namierzony przez policję.
Kwarantannę zignorowali także dwaj Ukraińcy z powiatu kępińskiego. Policjanci pojechali sprawdzić, czy mężczyźni przestrzegają kwarantanny. Na miejscu jednak nikogo nie zastali. Okazało się, że mężczyźni postanowili wrócić na Ukrainę. Czeka ich grzywna, a sprawę bada prokuratura.