Urzędujący jeszcze prezydent miasta uważa, że swoich rywali przewyższa doświadczeniem, kieruje Lesznem już od 9 lat.
Konkurenci powinni spojrzeć sobie prosto w lustro i zadać pytanie o to, co zrobili dla Leszna, nawet, jak się pełni funkcje publiczne przez wiele lat. Ja mam ogrom dokonań, pokazałem mieszkańcom Leszna, że można na mnie postawić. Zostało w Lesznie zrealizowanych bardzo dużo inwestycji. Mam naprawdę ogromny bagaż doświadczeń, nie tylko jako prezydent miasta, ale także jako poseł i radny.
- mówi Borowiak.
Łukaszowi Borowiakowi w reelekcji chcą przeszkodzić - niezależna kandydatka Kamila Schaschner, Adam Gbiorczyk z komitetu "Drużyna dla Leszna", Mariusz Nowacki, radny kończącej się kadencji Prawa i Sprawiedliwości, poseł Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Rusiecki oraz Jarosław Zielonka faworyt "Trzeciej Drogi".