Tablica zawisła na ścianie budynku - dawnej biblioteki - przy ulicy św. Marcin. To jedyny ocalały obiekt, w którym w okresie międzywojennym mieściły się ich harcówki. - Jestem harcerzem od 1945 roku - mówi uczestnik uroczystości Włodzimierz Marciniak, wspominając wydarzenia roku 1948 roku.
Odbyła się wtedy ostatnia zbiórka harcerska przed kościołem. Tam oświadczono nam, że nie mamy co wracać do harcówek, bo są zajęte. Kto chce może przyjść na ul. św. Marcin wstąpić do Walki Młodych - od tamtej pory nikt nie wstąpił. Nasz harcerski etos to: "Bóg honor ojczyzna". To jest od początku - wiara w ojczyznę, w Boga i uczciwość.
Tablica upamiętnia harcerzy - piątaków, którzy jedną ze swoich siedzib mieli właśnie w budynku przy ulicy św. Marcin. Poprzednią zawieszali jeszcze powstańcy wielkopolscy - nie wytrzymała jednak ona próby czasu. Dla harcerzy piątego Hufca najważniejsze było wychowanie i pomoc innym.