Tylko w ubiegłym roku, w Wielkopolsce, splajtowały dwa biura: Africano Travel i Alba Tour. Do sprowadzenia klientów jednego z nich Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego musiał dopłacić 260 tysięcy złotych. Pod koniec ubiegłego roku Ministerstwo Sportu poinformowało marszałków, że nie muszą zajmować się już sprowadzaniem turystów. Niedawno się z tego wycofało. Teraz wiadomo, że do wakacji nowej ustawy na pewno nie będzie.
Zdaniem marszałka Marka Woźniaka, w tym roku sprowadzenie turystów upadłych biur może trwać znacznie dłużej niż dotychczas. - Decyzję o ewentualnym udzieleniu pomocy turystom będziemy podejmowali z większa rozwagą, być może będziemy się konsultować z organami państwa, a to może potrwać trochę dłużej - wyjaśnia Woźniak.
Urzędowi Marszałkowskiemu w Poznaniu do tej pory nie udało się odzyskać od Skarbu Państwa pieniędzy wyłożonych na powroty wczasowiczów do domu.