Jeśli ktoś sądzi, że rezygnacja z pracy i siedzenie w domu, za które płaci pracodawca, to przyjemność - niech pomyśli, że w rzeczywistości jest to wielki dyskomfort - tak uważają np. przyszłe mamy. Warto, żeby pracodawcy zrozumieli, że zdrowie ich pracownicy w ciąży i jej dziecka są najważniejsze!
Pracodawcy zdają się rozumieć swoje obowiązki. Bardzo się przykładają do umożliwienia bezpiecznej pracy kobiety w ciąży - tak przynajmniej wynika z ubiegłorocznych kontroli pracodawców zatrudniających kobiety w ciąży - mówi Jacek Strzyżewski z Państwowej Inspekcji Pracy w Poznaniu. Przypadki naruszania prawa pracy w przypadku kobiet w ciąży są naprawdę rzadkie.
Państwo wciąż zrzuca obowiązki dotyczące zatrudnienia kobiet w ciąży na przedsiębiorców! - twierdzą pracodawcy. A zasada musi być prosta - to państwo jest odpowiedzialne za populację, za politykę prorodzinną i zdrową sytuację na rynku pracy - także dla pań w ciąży! - uważa Jacek Silski z Wielkopolskiego Związku Pracodawców.
- Kobietom, młodym małżeństwom trudno decydować się na dziecko najczęściej dlatego, że boją się o pracę - przyznaje przyszła mama, pani Alicja. Pani Alicja po 12 tygodniu ciąży musiała zrezygnować z pracy - lekarz nie pozwolił pracować, wypisał zwolnienie... Jak zareagował pracodawca?
Niejeden pracodawca stwarzałby lepszą atmosferę dla pań w ciąży, gdyby obciążenia finansowe wzięło na siebie państwo - uważa Jacek Silski. Jego zdaniem kobieta w ciąży, matka - to najczęściej bardzo cenny pracownik! O miejsce pracy opuszczane przez kobietę w ciąży powinni się zatroszczyć pracodawcy jak i pracownicy.
Kobieta w ciąży w pracy jest pracownikiem będącym - na podstawie przepisów prawa pracy - pod szczególną ochroną - przypomina Jacek Strzyżewski z Państwowej Inspekcji Pracy w Poznaniu. Czy ZUS w szczególny sposób przygląda się zwolnieniom udzielanym kobietom w ciąży? Kobiety w ciąży, będące na zwolnieniu lekarskim mogą być skontrolowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, ale są to rutynowe kontrole - mówi rzecznik poznańskiego oddziału ZUS Marlena Nowicka.
Gdyby oceniać sytuację pań w ciąży na podstawie opinii PiP - można by powiedzieć, że jest ona bardzo dobra. A jak jest w rzeczywistości? Czy sytuacja kobiet w ciąży w pracy jest lepsze niż kiedyś? Czy czyją się bezpieczne, czy nie muszą się bać o pracę? Jak na zmiany w organizacji pracy oraz na obciążenia związane ze świadczeniami dla pracownic w ciąży patrzą pracodawcy?