To już kolejna transza pomocy dla firmy w czasie pandemii. Już miesiąc temu na ratowanie MPK w Gnieźnie miasto Gniezno przeznaczyło aż 600 tys. zł. Teraz dodatkowo kolejnych 200 tys. zł. Radni na sesji dopytywali jakie działania MPK podjęło żeby chronić się przed skutkami pandemii? - mówił radny PiS Paweł Kamiński.
Prezydent Gniezna Tomasz Budasz mówił, że wpływy z biletów w kwietniu i maju spadły aż o 80-85 proc., więc pomoc dla przedsiębiorstwa jest potrzebna ze strony miasta, żeby komunikacja funkcjonowała i nie doprowadzić do jej katastrofy.
W porozumieniu ze związkami zawodowymi obniżono pensje wszystkim pracownikom i wymiar etatów. Prezes MPK wystąpił też o wsparcie w ramach tarczy antykryzysowej. Firma czeka jeszcze na decyzję czy otrzyma te dopłaty.
Od czerwca MPK w Gnieźnie będzie jeździć według rozkładu wakacyjnego, co oznacza, że kursów będzie więcej niż dotychczas.