Wpływ na taką decyzję miały rozstrzygnięcia przetargowe dla firm zajmujących się odbiorem i wywozem śmieci. "Z naszych obliczeń wynika, że łącznie koszty odbioru i zagospodarowania odpadów w pierwszym półroczu 2024 r. wzrosnąć mają o 815 tys. zł" - wylicza przewodniczący Związku Eugeniusz Karpiński.
Dlatego dotychczasowe opłaty są wystarczające. Wprawdzie w 2024 r. koszty będziemy mieli wyższe, bo zakładamy pewne zwiększenie masy odpadów i co za tym idzie, wyższe oferty za odbiór śmieci w drugim półroczu przyszłego roku, ale mamy oszczędności, nadwyżkę budżetową z 2022 roku. Ta nadwyżka wynika z tego, że wojna na Ukrainie i wzrost inflacji, spowodowały, iż mieszkańcy mniej konsumowali. Jeśli mniej konsumowali, to tym samym wytwarzali mniej odpadów. Jesteśmy prawie, z naciskiem na słowo prawie, pewni, że nie będzie podwyżki opłat za odbiór i wywóz śmieci w 2024 r
- mówi Karpiński.
Rocznie mieszkańcy z tej części Wielkopolski do śmietników wyrzucają ponad 90 tys. ton odpadów. Z wyliczeń Związku wynika, że statystyczny mieszkaniec subregionu leszczyńskiego produkuje rocznie ok. 378 kilogramów śmieci na osobę.