Na dużą sensację zanosi się w Nowym Tomyślu. Tam z urzędem po 20 latach może pożegnać się burmistrz Henryk Helwing. W tej chwili wszystko wskazuje na to, że w drugiej turze zmierzą się dwaj prawnicy: Marcin Brambor i Włodzimierz Hibner. Druga tura będzie również w Szamotułach. Za dwa tygodnie powalczą w niej dotychczasowy burmistrz Włodzimierz Kaczmarek i były wiceburmistrz Jaromir Zieliński. Dogrywka także w Międzychodzie. 30 listopada, w drugiej turze wyborów, powalczą dotychczasowa wiceburmistrz Agnieszka Keśniewska i Krzysztof Wolny.
Zaskakujące wyniki wyborów w Wągrowcu i Murowanej Goślinie. W obu tych miastach o tym, kto zasiądzie w fotelu burmistrza zdecyduje druga tura głosowania. Natomiast sukces wyborczy odniósł obecny burmistrz Obornik Wielkopolskich, który z miażdżącą przewagą pokonał konkurentów. Wyborczy peleton w tym mieście komitet Tomasza Szramy zostawił daleko w tyle. Ubiegający się o reelekcję burmistrz uzyskał blisko 64-procentowe poparcie. Drugi w w kolejności Piotr Desperak otrzymał prawie 40 procent głosów mniej. Dla reprezentującego Platformę Obywatelską Tomasz Szrama nadchodząca kadencja powinna upływać w spokoju, ponieważ jego ludzie obsadzą 16 z 21 miejsc w radzie miasta.
Andrzej Banaszyński pozostaje na fotelu wójta Gminy Mieścisko. Nie miał kontrkandydata w tych wyborach. Za jego pozostaniem na stanowisku opowiedziało się 70 procent głosujących. Wójt nie powinien mieć problemu w Radzie Gminy, w jej skład weszło 10 członków jego komitetu wyborczego. Andrzej Banaszyński rządzi Mieściskiem od 32 lat. Zanim po raz pierwszy został wójtem przewodził gminie jako naczelnik. W Janowcu Wielkopolskim na piątą kadencję został wybrany Maciej Sobczak. Poparło go około 56 procent głosujących. W radzie będzie miał 12 swoich zwolenników.
Na południowym wschodzie (prawie) bez zmian. Tak można powiedzieć o wynikach w miastach na południowy wschód od Poznania. W Środzie Wielkopolskiej swą czwartą kadencję na fotelu burmistrza rozpocznie Wojciech Ziętkowski. To samo we Wrześni: po raz czwarty do tej samej rzeki wejdzie Tomasz Kałużny; jako ten, który pozyskał Volkswagena i zwolnił mieszkańców z podatku od nieruchomości nie musiał prowadzić kampanii. Nie zmienią się także burmistrzowie: Kórnika, Dolska, Nekli. A także wójt Brodnicy.
Ciekawa sytuacja w Jarocinie: po przerwie spowodowanej wyrokiem sądowym do gabinetu burmistrza wraca Adam Pawlicki. Mógł to zrobić, gdyż wyrok za działanie na szkodę firmy żony uległ zatarciu. Krótko przed wyborami Pawlicki wydał książkę o sobie. Do ratusza wraca z poparciem ponad 53%.
Dotychczasowi burmistrzowie Śremu, Książa i Miłosławia oraz wójt Kołaczkowa na łaskawość wyborców muszą liczyć za dwa tygodnie, w drugiej turze. Dla całej czwórki – to zimny prysznic. Zmienia się burmistrz Pyzdr. Pełniący dotąd władzę Krzysztof Strużyński już nie ubiegał się o fotel, a spośród dwóch pretendentów więcej głosów dostał Przemysław Dębski, dotychczasowy sekretarz miasta. W Śremie o jednym mandacie w Radzie Miejskiej musiało zdecydować losowanie: w jednym z okręgów dwaj kandydaci dostali identyczną liczbę głosów.
W Wągrowcu spodziewano się, że bez problemu wybory wygra urzędujący burmistrz Stanisław Wilczyński. Tak się jednak nie stało. Między nim, a szefem miejscowej PO Krzysztofem Poszwą jest zaledwie trzyprocentowa różnica. Z kolei w Murowanej Goślinie pierwszą turę przegrał urzędujący burmistrz Tomasz Łęcki. Jego kontrkandydat Dariusz Urbański uzyskał o blisko cztery procenty lepszy wynik i przez najbliższe dwa tygodnie można tam liczyć na zaciętą kampanię przed ostatecznym wyborem burmistrza Murowanej Gośliny.
W pierwszej turze wygrali dotychczasowi burmistrzowie Gostynia Jerzy Kulak oraz Kościana Michał Jurga. O reelekcję w drugiej turze będzie musiał powalczyć burmistrz Rawicza Tadeusz Pawłowski, który wczoraj przegrał z Grzegorzem Kubikiem. Dla niego jest to już trzecie podejście. W dogrywce o fotel burmistrza Śmigla powalczy też posłanka Małgorzata Adamczak.
Dogrywka czeka mieszkańców Wyrzyska - tam za dwa tygodnie powalczą obecna burmistrz Maria Bratkowska i dyrektor miejscowej szkoły Bogusława Jagodzińska. Druga tura będzie także w Złotowie. Walka o fotel burmistrza rozegra się między byłym starostą złotowskim Mirosławem Jaskólskim i leśnikiem Adamem Pulitem. W Trzciance nieoficjalnie już w pierwszej turze wygrał dotychczasowy burmistrz Krzysztof Czarnecki. Dogrywki nie będzie także w Czarnkowie, bo tam wystartował tylko urzędujący burmistrz Franciszek Strugała.
Według niepotwierdzonych danych burmistrzem Nowych Skalmierzyc nadal będzie Bożena Budzik. Zmiany nie będzie tez w gminie Przygodzice. Tam nadal wójtem będzie Krzysztof Rasiak. W powiecie kaliskim szykują się zmiany w gminie Ceków. Z nieoficjalnych danych wynika, że po czterech kadencjach swój fotel odda Hieronim Kasprzak. Zastąpi go Mariusz Chojnacki z Platformy Obywatelskiej.
45% poparcia dla Romualda Antosika i 27% dla Zdzisława Czapli – to nieoficjalne wyniki głosowania na burmistrza Turku. Do urn poszło 39% mieszkańców.Trzecią pozycję wśród kandydatów walczących o fotel burmistrza zajął Marian M. Marczewski, dalej Dariusz Młynarczyk i Eugeniusz Maciejewski. Z nieoficjalnych informacji wynika również, że mandaty radnych w Radzie Miejskiej wywalczyli, m.in. Maciej Aniołczyk, Mariola Kadrzyńska-Siwek, Elżbieta Niespodziańska, Karol Serafiński, Paweł Borowski, Adrian Wielogórski, Andrzej Perliński, Mariola Pacześna, Roman Groblica, Dariusz Jasak i Radosław Idzikowski.
Urzędnik z konińskiego starostwa - Krzysztof Czajkowski, według nieoficjalnych wyników, zdobył największą liczbę głosów w wyborach na wójta Kazimierza Biskupiego. Poparło go 36,39% głosujących - najwięcej w Posadzie, gdzie mieszka. Drugi z wynikiem o ponad 2 procent gorszym jest nauczyciel Jan Sikorski. Wszystko wskazuje na to, że to ci dwaj kandydaci spotkają się w drugiej turze. Trzeci wynik, niespełna 30%, należy do wieloletniego wójta gminy Janusza Puszkarka. Z naszych informacji wynika, że druga tura odbędzie się także w Gminie Ślesin. Zmierzą się w niej obecny burmistrz Mariusz Zaborowski z byłym burmistrzem Janem Niedżwiedzińskim. Różnica między kandydatami była niewielka. Zaborowski zdobył o 22 głosy więcej od swojego konkurenta.
Tylko szkoda że ludzkość kiedyś zawiśnie na jednym procesorze
"który nigdy nie miał prawa się zepsuć "... !!!
Od redakcji: Z powodu awarii systemu PKW nie ustalono w ogóle wyników głosowania do rad powiatów oraz do sejmików wojewódzkich. Czekamy