Kierowcy już po zdaniu egzaminu będą mogli korzystać z wirtualnego prawa jazdy - mówi dyrektor Centralnego Ośrodka Informatyki Przemysław Koch.
0,3 sekundy to czas, który jest potrzebny, żeby mrugnąć okiem. W takim czasie od momentu odnotowania faktu pozytywnie zdanego egzaminu, oczywiście w systemach informatycznych, chcemy obywatelowi przez mechanizm powiadomień, poinformować go o tym, że ma uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Jego prawo jazdy wirtualne jest wystawione i dostępne w aplikacji mObywatel
- zapowiada Przemysław Koch.
Powstać ma także centralna ewidencja kierowców - mówi minister Janusz Cieszyński.
Chcemy, żeby był cyfrowy wniosek, cyfrowe teczki kierowców. Jeżeli ktoś był kiedyś na zapleczu w starostwie powiatowym to wie, jaki to jest problem i chcemy też zrealizować taki projekt, który przez wiele lat w administracji publicznej nie ruszył - centralną ewidencję kierowców 2.0. To jest coś, co będzie naprawdę dużą rzeczą
- mówi minister.
O cyfryzacji administracji publicznej rozmawiano dziś w Poznaniu na konferencji Impact. To największe w tej części Europy spotkanie gospodarczo-technologiczne. Konferencja potrwa do jutra.