Śrem, Środa Wielkopolska, Kórnik i Mosina - to tylko niektóre wielkopolskie miasta, gdzie mieszkańcy w niedzielę pójdą na wybory. Muszą zdecydować komu oddać władzę na pięć lat. O północy zaczyna się cisza wyborcza i będzie obowiązywać na terenie całego kraju, także tam, gdzie głosowania nie ma.
W Kórniku burmistrzem chce zostać Magdalena Kosakowska.- Jeśli pójdą nasi wyborcy, to szanse są. Ale to wszystko zależy od wyborców - mówi kandydatka. Kosakowska przekonuje, że kampania była brudna i pełna plotek na jej temat. Konkurent Przemysław Pacholski żałuje, że nie było debaty z udziałem mieszkańców. Podkreśla, że był do niej dobrze przygotowany. Dziś nie znalazł czasu na spotkanie. Na pytania odpowiedział e-mailem.
Z naszych rozmów z mieszkańcami wynika, że wielu z nich nie wie o wyborach.
W Poznaniu i większości gmin w powiecie poznańskim wybory zakończyły się 21 października. W Polsce dogrywka odbywa się w co czwartej gminie.