Wiceprezydent Jerzy Stępień kazał kobietom czekać. Do piątku. W piątek radni mają uchwalić budżet i być może zapisać w nim pieniądze na podwyżki. Pracownice żłobków wychodziły ze spotkania niezadowolone.
Prezydent nie chce dać podwyżki. Mogą to jednak zrobić radni. SLD proponuje 300-400 złotych, Platforma 120 złotych miesięcznie. I to właśnie ta druga opcja ma szanse być przegłosowana. Pracownice żłobków skarżą się, że nie mają za co przygotować świąt. Pensje zostaną wypłacone dopiero po świętach, dlatego zatrudnieni w poznańskich żłobkach proszą o pomoc rodziców lub znajomych.
Pracownicy żłobków byliby zadowoleni z 300-400 złotowej podwyżki. Decyzja w tej sprawie zapadnie w piątek.