NA ANTENIE: Informacje sportowe
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Watykan: rozpoczęły się wybory następcy papieża Franciszka

Publikacja: 07.05.2025 g.16:24  Aktualizacja: 07.05.2025 g.21:05 Informacyjna Agencja Radiowa
Świat
W Kaplicy Sykstyńskiej rozpoczęły się wybory następcy papieża Franciszka. Konklawe odbywa się za zamkniętymi drzwiami. A sama nazwa konklawe pochodzi z łaciny, od słów "cum clave", co znaczy "na klucz".

O 16:30 po modlitwie kardynałowie w procesji przeszli z Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego do Kaplicy Sykstyńskiej. Ceremoniarz papieski wypowiedział formułkę "Extra omnes" - "wszyscy na zewnątrz". Niebiorący udziału w konklawe opuścili Kaplicę, zamknęły się drzwi i rozpoczęły się wybory nowego papieża.

 

Dziś można się spodziewać sygnału o wynikach pierwszego głosowania. Z komina Kaplicy ulotni się czarny dym lub biały - w przypadku, gdyby nieoczekiwanie wybrano następcę Franciszka już w pierwszym głosowaniu.

W konklawe bierze udział 133 elektorów, w tym czterech Polaków.

Elektorzy głosują pod kluczem, by nie ulegać naciskom z zewnątrz. I żeby na zewnątrz nie wydostawało się to, co dzieje się w Kaplicy Sykstyńskiej. Kardynałowie będą opuszczać Kaplicę Sykstyńską tylko na posiłki i na nocleg w Domu Świętej Marty.

W czasie obecnego konklawe określenie „na klucz” zyskuje szersze znaczenie. Będzie to nie tylko fizyczny brak kontaktu ze światem, ale też zakaz korzystania z urządzeń elektronicznych - dlatego od godz. 15.00 do końca konklawe w Watykanie będą wyłączone przekaźniki telefonii komórkowej.

Przy braku wyboru papieża w pierwszych głosowaniach konklawe może się przedłużać, bo w grę zaczną wchodzić inne, mniej „silne” nazwiska. Najdłuższe konklawe - wówczas jeszcze nienoszące tej nazwy - trwało prawie trzy lata, do 1271 roku. Zmęczeni tym mieszkańcy Viterbo, gdzie się odbywało, ograniczyli dostawy żywności i zdjęli dach z budynku obrad. Wtedy liczba elektorów „wykruszyła się” do 16. Wybrany wówczas Grzegorz X w konstytucji Ubi Periculum, którą ogłosił, po raz pierwszy użył terminu „konklawe”.

Najkrótsze konklawe trwało 10 godzin i 1 listopada 1503 roku wybrało Juliusza II. Benedykt XVI też został wybrany bardzo szybko, bo już drugiego dnia.

Z zakończonych wczoraj narad kardynałów w Watykanie, wynika, że następca Franciszka powinien kontynuować jego reformy i prowadzić Kościół tą samą drogą. Co więcej, 80 procent elektorów to nominaci Franciszka. Stąd zapewne faworytem jest jego najważniejszy współpracownik. Zdaniem watykanistów i bukmacherów zdecydowanym faworytem konklawe jest dotychczasowy watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin. Na drugim miejscu plasuje się filipiński kardynał Luis Antonio Tagle, nazywany „azjatyckim Franciszkiem”. 

Jednak z rozeznania włoskich watykanistów, posiadających znakomite źródła w Watykanie, wynika, że kardynał Parolin na razie może liczyć na 50 głosów, a potrzebuje 89. Jeśli nie uda mu się znacznie zwiększyć liczby zwolenników w pierwszych głosowaniach, jego kandydatura przepadnie. Takie sytuacje podczas konklawe zdarzały się wielokrotnie. 

Watykaniści powtarzają: mniej więcej wiemy, w którą stronę pójdzie Kościół, ale nie wiemy, kto mu będzie przewodził.

Czytaj także:

 

https://radiopoznan.fm/n/wLyQl9