- Padło wiele konkretnych propozycji, dotyczących bezpiecznych dróg do szkoły, szybkiego Internetu czy niższych opłat za śmieci - mówi poseł.
W czasie konwencji przemawiali niektórzy kandydaci PiS na prezydentów polskich miast. Nie było wśród nich startującego w Poznaniu Tadeusza Zyska. Poseł Wróblewski zaznacza, że w Warszawie były jednak akcenty poznańskie.
- Akcentem poznańskim było to, że gdy przemawiał premier, to przemawiał na tle zdjęcia Poznania. To był główny akcent poznański – powiedział.
Tadeusz Zysk był na konwencji w Warszawie. Przyznaje, że jego występ nie był zaplanowany. Kandydat na prezydenta Poznania zapowiada przyjazd do stolicy Wielkopolski PIS-busa z premierem Morawieckim. - Termin jest jeszcze ustalany - dodaje Zysk. I zapowiada, że pomysły z dzisiejszej konwencji będą miały przełożenie na jego program.
- Na ulicy Obornickiej w Poznaniu brakuje chodnika. Tam się horrory dzieją. To będzie ukonkretnione w moim programie – podkreśla. - PIS zawsze odpuszczał Poznań - tak brak przemówienia Tadeusza Zyska komentuje wielkopolski poseł Nowoczesnej Adam Szłapka.
- Poznań nigdy nie był bastionem PiS i nigdy nie był przez PiS lubiany. Nie mają ochoty inwestować w Poznaniu swojego czasu na konwencji ani pieniędzy centralnych – przekonuje. W czasie konwencji przemawiali między innymi kandydaci Prawa i Sprawiedliwości na prezydentów Gdańska i Wrocławia.