Ideą funkcjonowania Rady jest doradzanie samorządom i administracji rządowej w kwestiach związanych z wdrażaniem przemysłu 4.0 w regionie. Mówi Jan Gładysiak z Fundacji Platforma Przemysłu Przyszłości, z której inicjatywy organ powstał.
Ma być orkiestratorem działań w zakresie zaspokajania potrzeb przedsiębiorców, którzy chcą przeprowadzać w swoich firmach transformacje w kierunku przemysłu 4.0, czyli ta szeroko rozumiana digitalizacja i robotyzacja procesów wytwórczych. Rady będą miały tworzyć rekomendacje dla dysponentów środków, jak urzędy marszałkowskie ale też krajowe, jak ministerstwa czy inne agendy rządowe.
W skład Wielkopolskiej Regionalnej Rady Przemysłu Przyszłości weszły autorytety w dziedzinie przemysłu 4.0: prawnicy, samorządowcy i przedstawiciele biznesu – tych ostatnich ma być w radzie minimum 60 procent.
Zaczynamy od Wielkopolski, bo w wielu dziedzinach ten region można traktować jako wzorcowy
– tłumaczy powołanie pierwszej Rady właśnie w naszym regionie Jan Gładysiak. Kolejna Rada ma w październiku zostać powołana na Podlasiu.