Jak ocenia dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu Dariusz Dymek, na razie sytuacja jest lepsza niż początkowo zapowiadano.
Pierwsze prognozy mówiły o 300 milimetrach, czyli 300 litrach na metr kwadratowy, w tej chwili one się pomału stabilizują i mówi się, że w przedziale czterech dni, bo mówimy o opadach od piątku, soboty, niedzieli i ewentualnie poniedziałek rano, to jest około 100 milimetrów, więc to i tak jest dużo
- wyjaśnia Dariusz Dymek.
Służby najbardziej obawiają się o sytuację w powiecie ostrowskim. W Odolanowie od dłuższego czasu rzeka Barycz przekracza poziom ostrzegawczy. Wojewoda wielkopolska przekaże na prośbę samorządu 65 tysięcy worków z piaskiem i 10 tysięcy metrów kwadratowych folii ochronnej. Rzecznik prasowy Wojewódzkiej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, asp. Martin Halasz zapowiada gotowość służb do interwencji.
Po przeliczeniu w gotowości jest ponad 20 łodzi i ponad 20 pomp wysokiej wydajności. To jest to, co mamy do dyspozycji na bieżąco i mówimy tylko o straży pożarnej. Musimy pamiętać, że też nasze lokalne społeczności muszą być zabezpieczone, więc pamiętajmy, że Krajowy System Ratowniczy, to również wiele jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych, które też mają sprzęt
- wyjaśnia Martin Halasz.
Jak wyjaśnia wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk w razie potrzeby na miejsce wysłani zostaną żołnierze 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Przez najbliższe dni będzie też pracować więcej operatorów numeru alarmowego 112.
My jesteśmy w stanie wzmożonej gotowości. Również operatorzy numerów 112 będą w zwiększonej liczbie przez te najbliższa dni. Jeśli będą jakiekolwiek potrzeby właśnie ze strony południowej wielkopolski będziemy relokować odpowiednie siły i środki. Takowe już będą przekazywane w postaci worków, na które zostało zgłoszone zapotrzebowanie właśnie przez południowe samorządy. Dowódca 12 Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej wyraził gotowość do zagospodarowania żołnierzy w razie potrzeb
- wyjaśnia Agata Sobczyk.
Ostrzeżenia Rządowego Centrum Bezpieczeństwa dotyczą też województw: dolnośląskiego, opolskiego oraz łódzkiego. RCB apeluje by, nie zbliżać się do wezbranych rzek i słuchać poleceń służb.