Orócz wspólnej kolacji na uczestników będą czekać paczki. Aby to wszystko przygotować, potrzebni są wolontariusze. "Praca w takiej drużynie daje wiele radości" - mówi wolontariuszka fundacji CHOPS Iwona Bartosik.
Dla mnie spędzenie Wigilii z CHOPS-em jest czymś niezwykłym ze względu na ludzi, z którymi już od lat współpracuję, stworzyliśmy więzi. Zasiąść z nimi przy jednym stole to jest coś niezwykłego. My wspieramy się w bardzo trudnych chwilach
- dodaje.
Wolontariusze już teraz zbierają produkty do paczek, które trafią do uczestników największej w Kaliszu Wigilii. Będą też potrzebni 24 grudnia podczas świątecznej wieczerzy.