Ponad tysiąc samotnych i potrzebujących właśnie zasiada do wspólnego stołu na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Przez ostatnie dni nad przygotowaniem potraw i nakryć pracowało ponad dwustu wolontariuszy z 11 poznańskich szkół, harcerze oraz członkowie czterech zgromadzeń zakonnych.
Jak mówi dyrektor poznańskiej Caritas, ksiądz Karol Maciejak - wigilia dla ubogich ma wymiar dobroczynny, ale też duchowy.
Chcemy przychodzić do każdego, tak, jak Bóg przyszedł do każdego człowieka 2000 lat temu i tym się kierujemy, to jest naszym wyznacznikiem. O 11:00 harcerze Chorągwi ZHP z Buku przyniosą Światło Betlejemskie, które zapłonie na wszystkich stołach. 1200 paczek z żywnością, dodatkowo 300 paczek dla dzieci.
- mówi ksiądz Maciejak.
W sumie z pomocy skorzysta ok 350 osób. Pracownicy Barki i wolontariusze od samego rana przygotowują posiłki i będą dekorować przestrzeń tak, by stworzyć świąteczny nastrój.
Wigilia w Barce jest organizowana od 35 lat. Na stołach będą typowe potrawy wigilijne - barszcz, karp, śledź, ryba po grecku, sałatki i ciasta.
Początek spotkania o 17:30 w siedzibie Fundacji Barka na poznańskich Zawadach. Od kilku lat uczestniczą także Ukraińcy, którzy uciekli do Polski przed rosyjską agresją.
Na stole nie zabraknie tradycyjnych 12 potraw.
Wieczerza ta jest efektem pospolitego ruszenia instytucji samorządowych, organizacji pozarządowych i ludzi dobrego serca - podkreśla dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lesznie Donata Majchrzak-Popławska.
Przede wszystkim. Osoby, które zgromadziliśmy już od kilku lat wokół tego dzieła, tej inicjatywy, to są darczyńcy, ofiarodawcy. To są piekarnie, cukiernie i restauratorzy. Wiele osób, które chcą ofiarować czy to swój czas w postaci wolontariatu, pomocy w organizacji i obsłudze wigilii. Czy to w formie konkretnych darów - pieniężnych albo w postaci gotowych potraw czy wyrobów
- wyjaśnia Majchrzak-Popławska.
Wieczerza wigilijna dla bezdomnych i samotnych w Lesznie rozpocznie się o godz.13.00 w Miejskim Ośrodku Kultury.
Około 400 osób zasiądzie do wspólnego stołu w hali Ośrodka Sportu Rehabilitacji i Rekreacji w Kaliszu.
Będą wigilijne potrawy, opłatek, i śpiewanie kolęd. Wigilię organizuje Fundacja CHOPS (Chrześcijański Ośrodek Pomocy Społecznej).
Barbara Wypych wsparła fundację z wygranej w popularnym programie- mówi szef kaliskiego CHOPS Roman Żarnecki.
Pani Barbara Wypych wygrała program "Twoja twarz brzmi znajomo" i wygraną przekazała na Fundację CHOPS. My ogłosiliśmy, że ta kwota zostanie przeznaczona na Wigilię, na zorganizowanie Wigilii. To nam dodało skrzydeł, kiedy usłyszeliśmy, ze zostaliśmy tak wyróżnieni. Mało tego - pani Barbara zgodziła się być naszym gościem specjalnym. Obiecała, że zaśpiewa z nami kolędę
- wyjaśnia Żarnecki.
Jak podkreśla Roman Żarnecki wigilijne spotkanie przeznaczone jest dla wszystkich, nie tylko dla samotnych i ubogich, ale dla każdego, kto chce usiąść przy jednym stole. Każdy też otrzyma paczkę żywnościową na święta.
W stołówce Sióstr Miłosierdzia z biskupem Radosławem Orchowiczem opłatkiem przełamało się około 100 osób. Były wigilijne potrawy i kolędy.
Na stołówkę przy ul. Lecha w Gnieźnie przyszły osoby samotne i bezdomne.
Wiem co to bezdomność, teraz jestem też samotna. Tu jest miła atmosfera, można spotkać się z innymi, przełamać opłatkiem, porozmawiać
- mówiła jedna z kobiet.
Bp Radosław Orchowicz powiedział, że to istotny wymiar Bożego Narodzenia, że Jezus przychodzi do każdego człowieka, i w każdym mamy go rozpoznać.
Po wigilijnym posiłku każdy otrzymał torbę ze słodyczami i żywnością. Caritas przygotowała wigilijny obiad dzięki sponsorom i zbiórkom w supermarketach, które przeprowadzano przed świętami.