Pracodawcy o kolejce do strajków i współpracy

Leśnicy są zaskoczeni podkreślają jednak, że powodów do obaw nie ma. - Wilk bardzo rzadko bywa agresywny w stosunku do ludzi, zwykle boi się człowieka. W niedalekiej Puszczy Noteckiej jest już kilka watah wilków - mówi szef Nadleśnictwa Grodzisk Wielkopolski Andrzej Ratajczak.
Skąd wilk pod Nowym Tomyślem? Teorii na ten temat jest kilka. Być może jest samotnikiem i przywędrował z Niemiec, a być może to jak mówią leśnicy "zwiadowca watahy", która kilka lat temu zadomowiła się w lasach niedaleko Sierakowa.