Sfotografowali je myśliwi z poznańskiego okręgu Polskiego Związku Łowieckiego. - Wilki nie powinny zrobić krzywdy człowiekowi, dlatego nie trzeba się ich bać. Zauważalna jest jedna zmiana zachowań wilków. Kiedyś były to zwierzęta płochliwe i zwykle uciekały na widok człowieka, teraz już przed nim nie uciekają - mówi Michał Kolasiński.
Wilki są pod ścisłą ochroną. Myśliwy zauważają, że ich liczba w okolicach Poznania wzrasta. Już jakiś czas temu pojawiły się w Puszczy Zielonce. Tam osiedliły się na dobre, bo niedawno na obrzeżach lasu znaleziono zagryzione owce.
Anna Skoczek/int